czwartek, 8 czerwca 2017

Kolorowe bingo

Ta zabawa angażuje dzieci już na etapie przygotowania. Przyciągnie uwagę 2-3 latka, ale także dziecka chodzącego już do szkoły. A może nawet pomoże w nauce języka obcego. Za to na pewno uatrakcyjni letnie spacery. Niektórzy lubią mieć konkretny cel.

Dzieci zwykle chętnie wychodzą na podwórko. Ale czasami każdego dopada nuda. Kolorowe bingo jest wtedy jak znalazł.

Zacznijcie od przygotowania planszy. Dzieci chętnie w tym pomogą. Wystarczy kartka papieru oraz kolorowe kredki lub pisaki. Na sztywnej kartce papieru narysujcie kilka-kilkanaście pól i pokolorujcie je na różne odcienie żółtego, czerwonego, niebieskiego, zielonego.
Jeśli masz dwoje lub więcej dzieci, każdy może otrzymać swoją planszę.

Kolorowe bingo - zabierz na kolejny spacer i zobacz, jak wciągnie Twoje dziecko.
Plansza do kolorowego bingo
Tak przygotowane kartki warto umieścić w przeźroczystych "koszulkach", dzięki czemu będziecie mogli użyć ich wiele razy.

Wyjdźcie z planszami na podwórko lub spacer.
Co dalej?
To zależy: od wieku dzieci, ich zainteresowań, potrzeb. Oto kilka propozycji zabaw z kolorowym bingo:

1. Zadaniem dzieci jest wyszukiwanie kwiatów/roślin, a następnie wskazywanie na planszy, jakiego są koloru (lub który kolor jest kwiatu najbliższy).

Zabawa na podwórku - Kolorowe bingo - zabierz na kolejny spacer i zobacz, jak wciągnie Twoje dziecko.
Żółty rzepak
Proste, ale zachęca dzieci do poszukiwania roślin, porównywania kolorów, odcieni, a dwu-trzylatkowi pomoże w nauce kolorów (warto przypominać i wymawiać ich nazwy, np. "Tak, ten kwiatek jest żółty").

2. Przy okazji możecie dzieci uczyć, jak nazywają się odnalezione kwiaty: mlecze (mniszek lekarski), kaczeńce, niezapominajki, maki, chabry, koniczyna, pelargonie... Jeśli nie znacie nazwy kwiatu lub rośliny, możecie ją sfotografować (lub zerwać; możecie nawet zrobić piękny bukiet z polnych kwiatów), a potem sprawdzić w leksykonie. To będzie ciekawa kontynuacja zabawy.

2. Lubicie wyzwania? Zaznaczajcie te kolory, które już w przyrodzie odnaleźliście. Ciekawe, czy uda się Wam odnaleźć rośliny we wszystkich kolorach, które są na planszy. Kto odnajdzie wszystkie kolory i odcienie, może wykrzyknąć BINGO (albo dostać lody ;) ).

3. Uczycie się języka obcego? Odnalezione kwiaty opisujcie po angielsku, niemiecku lub francusku - możecie używać nazw kolorów, kwiatów oraz innych określeń ("Yes, it's yellow!", "This big rose is red").

4. Przygotowane plansze możecie wykorzystać w wielu sytuacjach, aby zabić czas - w podróży czy podczas zakupów. Wystarczy, że zamiast kwiatów wypatrywać będziecie samochodów, ubrań, domów, itd.



Ta zabawa:
- wspiera proces nauki kolorów, odróżniania ich i nazywania;
- angażuje zmysł wzroku;
- koncentruje uwagę dziecka, ćwiczy spostrzegawczość;
- zwraca uwagę na bogactwo przyrody, jej piękno oraz różnorodność otaczającego nas świata.

1 komentarz:

  1. Świetny pomysł i jaki prosty w realizacji właśnie takie lubię :)

    OdpowiedzUsuń