piątek, 23 grudnia 2016

O choinka!

Starszaki i dzieci w wieku szkolnym łatwo zaangażować w przygotowywanie świątecznych dekoracji. Ale co można zrobić z dwulatkiem?
My zrobiliśmy choinkę, która ozdabia teraz drzwi do szafy w pokoju Młodego.


Co będzie potrzebne, aby przygotować taką choinkę?
- wycięty z kartonu kształt choinki (ja wykorzystałam tekturowe pudełko po jakiejś przesyłce),
- klej,
- nożyczki (tylko dla osoby dorosłej),
- ozdoby - kolorowy papier, cekiny, wstążeczki, itd, z których możemy powycinać różne kształty - np. gwiazdki i kółka.
Do naszej choinki wykorzystałam gąbkowe papiloty, których już nie używam (mają okrągły przekrój i są wielokolorowe, po pocięciu otrzymujemy piankowe kółka).

Przygotowaniem ozdób musimy zająć się sami, ale reszta należy już do dziecka. Niech samo zdecyduje, gdzie jaką ozdobę przykleić. Jeśli potrafi - może już samo smarować klejem odpowiednie miejsce na choince i samodzielnie przyklejać ozdobę. Jeśli klej jest jeszcze zbyt dużym wyzwaniem, niech dziecko pokazuje palcem, gdzie chce przykleić kolejną ozdobę, a my w tym miejscu zaaplikujmy odrobinę kleju.




Ta praca plastyczna nie zajmie Wam więcej niż 45-60 min, z czego połowę czasu przeznaczycie na akt twórczy, a drugą połowę - na przygotowania i sprzątanie.

Taka zabawa rozwija kreatywność dziecka, wspiera rozwój małej motoryki, pozwala na różne doznania sensoryczne (dlatego warto, aby ozdoby były wykonane z różnych materiałów - niech dziecko zobaczy coś błyszczącego, dotknie czegoś pluszowego, miękkiego lub twardego i zimnego, możecie też wykorzystać pachnące przyprawy - np. anyżowe gwiazdki).


Wesołych Świąt!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz